Cóż, zdarza się czasem, że tracimy wiarę i chęć do angażowania się w cokolwiek, wypalamy się. Jak temu zaradzić? Raz na jakiś czas zdystansować się do wszystkiego, zrobić sobie chwilę urlopu (naprawdę polecam) ;)
A po co się rozwijać? Przede wszystkim dla siebie, dla własnej satysfakcji, by móc stanąć przed lustrem i powiedzieć: "Tak, zrobiłem to. Dałem radę". Róbmy coś dla SIEBIE, rozwijajmy się. W życiu trzeba czasem być małym egoistą (tylko nie zbyt często) :)
Pamiętajmy też, że jesteśmy przede wszystkim wzorem dla harcerzy. To oni mówią: "Chcę być jak ten druh/ ta druhna". Patrzą na nas, obserwują, co robimy. Jeżeli zauważą, że się rozwijamy, dążymy do kolejnych realizacji kolejnych celów, to oni też tego zapragną. Pamiętajmy o tym ;)
A na osłodę życia, coś, co sprawi, że słowa "Zakochaj się w harcerstwie" nabiorą innego znaczenia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz